Linda o ostatnim filmie z Pasikowskim: prosiłem, żebym mógł zabić papieża

Bogusław Linda potwierdził wcześniejsze doniesienia. "Zamach na papieża" to ostatni film w reżyserii Władysława Pasikowskiego, w którym aktor zagrał główną rolę. Linda i Pasikowski nakręcili wspólnie dziewięć filmów. - Nie przeszkadzaliśmy sobie, dlatego - jak dobre małżeństwo - zrobiliśmy tyle filmów - mówił aktor na festiwalu w Gdyni.

Linda o ostatnim filmie z Pasikowskim: prosiłem, żebym mógł zabić papieża

Kadr z filmu "Zamach na papieża"

Foto: Materiały prasowe FPFF w Gdyni, fot. Bartosz Mrozowski

W Gdyni do soboty 27 września trwa 50. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych. Jednym z filmów, które walczą o Złotego Lwa, jest "Zamach na papieża" w reżyserii Władysława Pasikowskiego. Sam reżyser nie pojawił się na konferencji prasowej promującej jego film, ale o produkcji opowiedział między innymi Bogusław Linda, który wcielił się w główną postać. 

Ostatnia taka współpraca Pasikowskiego i Lindy

Aktor swoją dziewiątą współpracę z twórcą "Psów" podsumował krótko: - Nie przeszkadzaliśmy sobie, dlatego - jak dobre małżeństwo - zrobiliśmy tyle filmów. - Poprosiłem Władysława, żebym mógł zabić papieża - żeby taki był temat filmu. Władek się z tego wywiązał (...). Myślałem o wszystkich świętościach polskich. Myślałem o tym, w czym grałem. Myślałem o tym, że przez wiele lat byłem aktorem, który działał przeciw komunizmowi. W związku z tym pomyślałem, że warto zadziałać przeciwko papieżowi - wspomniał.

Linda mówił, że umówił się z reżyserem, że to ich ostatni film, w którym gra główną rolę. - Tym kończymy naszą nieowocną karierę - mówił aktor. - Bawiliśmy się świetnie. (...) Władek ma nieprawdopodobny talent do pisania dialogów, w których zawsze można znaleźć prawdę. I zawsze można znaleźć prawdziwą miłość, nienawiść, więc ta zabawa nie ma końca - powiedział.


Bogusław Linda na 50. FPFF w Gdyni Bogusław Linda na 50. FPFF w Gdyni

Aktor, który sam wyreżyserował między innymi "Sezon na leszcza" i "Jasne błękitne okna" dodał, że nie planuje powrotu do reżyserii. 

Pasikowski i Linda współpracowali wcześniej przy filmach: "Kroll" (1991), "Psy" (1992), "Psy 2. Ostatnia krew" (1994), "Słodko gorzki" (1996), "Demony wojny wg Goi" (1998), "Operacja Samum" (1999), "Reich" (2001), "Psy 3. W imię zasad" (2024).  

Producent Klaudiusz Frydrych podkreślił, że Linda i Pasikowski są idolami jego młodości, a "Zamach na papieża" to od początku do końca dzieło tych dwóch artystów. Pytany o wyobrażenia twórcy na temat kulis zamachu na Jana Pawła II zapewnił, że filmy Pasikowskiego są poparte solidnym researchem. - Choć ta sprawa była tak ważna, to oprócz Ali Agcy nikogo nie skazano. Tak naprawdę nie wiemy, jak było. Nie wiemy, kto za tym stał. Były śledztwa, rozprawy sądowe, a jedyny skazany to Ali Agca. Dlatego wydaje się, że to, co pokazujemy w filmie, jest dosyć blisko historii. Ale jak było naprawdę? Nie wiadomo - mówił.

Bogusław Linda i Władysław Pasikowski Bogusław Linda i Władysław Pasikowski

"Zamach na papieża" Władysława Pasikowskiego

"Zamach na papieża" to thriller inspirowany wydarzeniami z 1981 roku. Były snajper, legenda wywiadu Konstanty "Bruno" Brusicki (w tej roli Bogusław Linda) otrzymuje druzgocącą diagnozę - zaawansowany rak płuc. Wiedząc, że ma przed sobą ostatnie miesiące życia, postanawia spędzić je na wsi, łowiąc ryby. Jedyną towarzyszką ma być znajoma prostytutka Bianka (grana przez Karolinę Gruszkę).

Pewnego dnia spokojną egzystencję Brusickiego zakłóca wizyta dawnego przełożonego Ryszarda Szymurka (Ireneusz Czop). Niespodziewany gość zmusza Konstantego do udziału w tajnej operacji zamachu na Jana Pawła II, głównego wroga systemu komunistycznego. Domaga się, by wyeliminował zamachowca Alego Agcę, gdy ten strzeli do papieża. "Bruno" nie chce przyjąć zlecenia, ale nie ma wyboru. Stawką w grze jest życie jego mieszkającej w Hamburgu córki (Matylda Giegżno). Szymurek obiecuje mu, że po przeprowadzeniu akcji będzie mógł wyjechać do RFN. Konstanty wie, że nie może chybić i postanawia jak najlepiej przygotować się do misji.

Złote Lwy 2025

W piątek 26 września film Pasikowskiego trafi do kin w całym kraju. Obecnie jest prezentowany w konkursie głównym 50. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych - obok m.in. "Franza Kafki" Agnieszki Holland, "Trzech miłości" Łukasza Grzegorzka, "Domu dobrego" Wojciecha Smarzowskiego i "Nie ma duchów w mieszkaniu na Dobrej" Emi Buchwald.

Laureata Złotych Lwów wyłoni jury w składzie: reżyser Magnus von Horn (przewodniczący), kompozytor Bartosz Chajdecki, scenografka Magdalena Dipont, operator, reżyser, artysta wizualny Łukasz Gutt, producentka filmowa Magdalena Kamińska, scenarzysta Łukasz M. Maciejewski oraz aktorka Grażyna Szapołowska.

Ewelina Kołaczek

.